różne 1

Synek do tatusia:
- Tatusiu, zrób, żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są zmeczone.
- Tatusiu proszę, zrób, żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są naprawdę bardzo zmeczone. Cały dzień biegały na twoją prośbę.
- Tatusiu proszę! Proszę ostatni raz. . .
- No dobra, ale to dzisiaj ostatni raz, bo słoniki padną! Kooompaniaaaaa! maski włóż! 3 okrążenia dookoła poligonu!!!

Jasiu dostał od ojca kolejkę i uruchomił ją. Ojciec w tym czasie oglada TV i słyszy z pokoju Jasia:
- Wsiadać! Kurwa! Wsiadać!
- Wysiadać! Kurwa! Wysiadać!
Wpada zdenerwowany ojciec do pokoju Jasia i mówi:
- Jeśli przez najbliższą godzinę usłyszę choć jedno brzydkie słowo, to zabiore Ci kolejkę!
Ojciec wraca do pokoju i dalej ogląda TV. Mija pół godziny i nic nie słychać z pokoju Jasia. Mija godzina i nic. Mija godzina i minuta i z pokoju Jasia słychać:
- Wsiadać! Kurwa! Wsiadać! Przez tego skurwysyna mamy godzinę spóźnienia...

Idzie nurek w pełnym stroju (akwalung, pletwy, itp.) przez pustynię. Spotyka Araba i pyta:
- Daleko stąd do morza?
- A z 500 kilometrów.
- Aleście, k.., plażę odpie....!


Jasiu pyta wędkarza:
- Jak tam, złowił pan coś?
- Cztery szczupaki.,BR> - Sporo. Od rana?
- Nie, od pięciu lat.


Hrabia wraca wcześniej z polowania. Jan staje na drodze do sypialni:
J: Panie hrabio, nie wolno! Pani hrabina przyjmuje kochanka.
H: Szabli!!
Hrabia porywa szablę ze ściany i wbiega do sypialni. Słychać krzyk. Po chwili hrabia się wychyla:
H: Janie, dla pana wacik, dla pani korkociąg.

[home]