000000 000 000 0000000 000000 000 000 000 000 000 000000
00000000 0000 000 0000000 00000000 0000 000 000 0000 000 00000000
00! 000 00!0!000 00! 00! 000 00!0!000 00! 00!0!000 00! 000
!0! 0!0 !0!!0!0! !0! !0! 0!0 !0!!0!0! !0! !0!!0!0! !0! 0!0
0!0!0!0! 0!0 !!0! 0!! 0!0 !0! 0!0 !!0! !!0 0!0 !!0! 0!0!0!0!
!!!0!!!! !0! !!! !!! !0! !!! !0! !!! !!! !0! !!! !!!0!!!!
!!: !!! !!: !!! !!: !!: !!! !!: !!! !!: !!: !!! !!: !!!
:!: !:! :!: !:! :!: :!: !:! :!: !:! :!: :!: !:! :!: !:!
:: ::: :: :: :: ::::: :: :: :: :: :: :: :: :::
: : : :: : : : : : :: : : :: : : : :
000 000 00000000 0000000 0000000 000 000 00000000
000 000 00000000 00000000 0000000 000 000 00000000
00! 00! 00! 00! 000 00! 00! !00 00!
!0! !0! !0! !0! 0!0 !0! !0! 0!! !0!
0!! !!0 0!!!:! 0!0 !0! 0!! 0!00!0! 0!!!:!
!!! !!! !!!!!: !0! !!! !!! !!0!!! !!!!!:
!!: !!: !!: !!: !!! !!: !!: :!! !!: |_| _ _ _ _
:!: :!: :!: :!: !:! :!: :!: !:! :!: | |(_)| | |(/_
:: :::: :: :: :::: :::: :: :: :: ::: :: ::::._ _ _ _
: :: : : : : :: :: :: : : : : : : : :: :: |_)(_|(_|(/_
| _|
__________________________________________________________________________
.
+ ' ' .
` .
. . * . ,
. `
+ ' . . `
` .
* . * * . .
, . + *
_ __ _ _ _
| / /<_> _ _ _ <_> ___ ____|_|_ ___ _ _ _
| \ | || ' ' | | |/ ._><_-< | | / ._>| ' ' |
|_\_\|_||_|_|_| | |\___,/__/ |_| \___,|_|_|_| ___________________________
<__'
Skoro musisz pytać, to znaczy, że (z Twojego punktu widzenia) jestem
po prostu ciągiem znaków ASCII, pojawiającym się na monitorze przy pomocy
jakichś sił nadprzyrodzonych... ;) Zbyt niekonkretnie? No dobrze, oto
garść szczegółów:
-----BEGIN GEEK CODE BLOCK-----
Version: 3.12
GLS/L d- s:-->:- a? C$(+) U P+@ L+ E- W- N++ o? K- w(--) O? M V?
PS+(+++) PE(++) Y+ PGP+ t 5? X? R@ !tv b+++ DI? D- G e+++ h---
r+++ x+++
------END GEEK CODE BLOCK------
A może chcesz wiedzieć, jak wyglądam? Proszę bardzo - możesz obejrzeć
mój portret.
.
+ ' . . `
` .
* . * * . .
, . + *
___ _
| __>___ ___ ___ _ _ ._ _ ___ ___ <_> ___
| _><_> |<_-</ /''| | || ' |<_> |/ /''| |/ ._>
|_| <___|/__/\_`-.`_. ||_|_|<___|\_`-.| |\___.
<___' <__'
Przychodzą i odchodzą... Niektóre trwają dłużej niż inne, niektóre
wracają po jakimś czasie... Mniejsza z tym :) Istotne jest to, że czasem
zostaje po nich jakiś ślad; coś co można umieścić na stronie domowej.
A ponieważ trochę głupio bym się czuła sortując swoje fascynacje
alfabetycznie, a poza tym nie ma ich tak znowu wiele, wyliczam je
w kolejności chronologicznej.
Hitalia - "Interactive fiction", "storytelling", "powieść w odcinkach" -
------- różnie ją nazywano. Teraz jest już przeszłością, podobnie jak
magazyn "Fenix" na łamach którego się ukazywała. Jednak
w pamięci niektórych ludzi wciąż trwa :) Możesz tu znaleźć
krótkie info, "zapisy" Enid Lanton, sprawozdanie z pierwszego
zjazdu w Rytrze i archiwalne zaproszenie na hitaliańską listę
dyskusyjną.
ascii-art - małe info o ascii-artach jako takich i sposobach ich tworzenia.
--------- Tymczasowo znajduje się tu także Kolekcja ascii-artowych
sygnaturek z polskich newsów. Tymczasowo - ponieważ była
przygotowywana z myślą o umieszczeniu jej na oficjalnej
stronie ascii.art.pl i zapewne znajdzie się tam, kiedy ów
serwis wreszcie ruszy ;>
Tarot - "Idealna talia"; efekt dyskusji na tarotowej liście dyskusyjnej.
-----
LaTeX - Na razie dostępny jest artykuł "By kod giętki wyraził, co wymyśli
----- głowa", dotyczący nadawaniu atrakcyjnego wyglądu książkom
składanym w LaTeX-u.
Uwaga - jest to plik pdf o rozmiarze ponad 1,2 MB. Nie ma rady:
musi tyle mieć, skoro zawiera 14 ilustracji. Mogę tylko dodać, że
kiedy się go "zoptymalizuje" Acrobatem, jego rozmiar wzrasta ;->
Powyższy pdf jest przystosowany do oglądania na ekranie. Wersja
"do druku" ukaże się niebawem w Biuletynie GUST. Artykuł był
pierwotnie opublikowany w miesięczniku Linux+, ale ze względu na
liczne "poprawki" redakcji (których nie miałam okazji zobaczyć,
a zatem i sprostować przed drukiem), nie zachęcam nikogo do
lektury tamtej zmasakrowanej wersji.
.
+ ' . . `
` .
* . * * . .
, . + *
___ _ _ _
/ _> _| | ___<_> ___ _ _ ___ ___ _ _ _ ___ _ _ _ <_> ___ _ _ _
| <_/\/ . | / /| |/ ._> | '_>/ . \ / /| ' ' |<_> || | | || |<_> || ' ' |
`.___/\___|/___|_|\___, |_| \___//___|_|_|_|<___||__/_/ |_|<___||_|_|_| _
Jeśli napiszesz do mnie list, na pewno go przeczytam, istnieje
natomiast znikome prawdopodobieństwo, że na niego odpowiem... tzn. że
odpiszę coś więcej, niż "dziękuję" i "pozdrawiam". W większe dyskusje
wdaję się (od czasu do czasu) w Usenecie. Jeśli przyślesz ciekawy posting
na grupę, na którą aktualnie pisuję, prawdopodobieństwo otrzymania ode
mnie odpowiedzi znacząco rośnie. Do rzeczy zatem: gdzie mnie można spotkać?
Obecnie najczęściej na:
pl.comp.dtp.tex
LaTeX forever! :-)
pl.news.nowe-grupy
Ostatnio bywam tam rzadziej, ale wciąż czytam wszystko. Może nawet
zrobię tę stronę NKI, o którą co i rusz ktoś się dopytuje ;) A na razie
inny efekt pobytu na pnn-g: Zasady dobrego moderowania
.
+ ' . . `
` .
* . * * . .
, . + *
___ _
| _> ___ ___ <_> ___ ___ ___
| <__/ . \ | . \| |<_-< / // ._>
`.__/\___/ | _/|_|/__//___\__ , _________________________________________
|_| |/
Różne różności... Większość jest w stanie rozgrzebanym i nie nadaje się
do prezentacji, więc zamieszczam tu tylko małą próbkę:
Zabawy z pl.soc.dekadentyzm:
Plon pewnego konkursu czyli wariacje na temat samotności w tłumie.
Czerwona sukienka czyli dramat w trzech aktach prozą...
Prawdziwe kłamstwa... ehem, znaczy prawdziwa literatura :)
Psychika ofiary. Cóż... mała makabreska ;)
CyberJoly Drim. O wirtualnej miłości... Chociaż nie. Wszystko inne
jest tu wirtualne, ale miłość jest prawdziwa.
Opowiadanie ukazało się drukiem w Magazynie Literackim "Fenix"
nr 1(80)1999, str. 35-100. Zostało uhonorowane trzema nagrodami:
Elektrybałtem (nagrodą literacką on-line) za okres od początku
Sieci do roku 1998
Nagrodą im. Janusza A. Zajdla, przyznawaną przez fandom polski
Srebrnym Globem (nagrodą Asocjacji Polskich Pisarzy
Fantastycznych)
Teksty zamieszczam tu w dobrej wierze, po to, aby każdy, kto zechce,
mógł je przeczytać. Jednak nie są one freeware. Chroni je prawo autorskie.
Jeśli chcesz zrobić z nimi cokolwiek poza przeczytaniem (i późniejszym
skasowaniem pliku ze swojego dysku), zapoznaj się z moją opinią na ten
temat.
...
Jak wiadomo, na każde pytanie można udzielić (nieomalże) nieskończenie
wielu różnych odpowiedzi, przy czym wszystkie będą równie prawdziwe. Inna
wersja odpowiedzi na pytanie "co piszę", brzmi zatem: fantastykę. Dla
tych, którzy lubią klasyfikacje, mogę uściślić: "twardą" SF. Oczywiście
taką, jaką sama zawsze chciałam czytać, lecz rzadko mi się to udawało
i wreszcie doszłam do wniosku, że nie ma rady, trzeba samej wziąć się do
roboty...
SF jest wspaniała: opisuje loty do gwiazd, podróże w czasie,
niesłychane postępy medycyny i mnóstwo innych cudownych wynalazków,
które w przyszłości uczynią życie ludzi lepszym... lub gorszym? a może
przynajmniej ciekawszym? W każdym razie uważam, że te wszystkie cuda,
opisywane przez literaturę SF uczynią życie ludzi INNYM - i ten właśnie
aspekt zwykle najbardziej mnie interesuje. Niestety, z książek znacznie
częściej można się dowiedzieć, jak od strony technicznej wygląda np.
bezbolesny, bezstresowy i błyskawiczny transfer osobowości człowieka do
ciała innej osoby (nierzadko przeciwnej płci) lub zwierzęcia, niż - jak
się czuje osoba, która przeszła taką operację i jak to wpływa na jej
życie.
Oczywiście bywają wspaniałe wyjątki, takie jak "Lewa ręka ciemności"
Ursuli K. Le Guin lub "Mechaniczna pomarańcza" Anthony'ego Burgessa,
jednak jest ich stanowczo za mało.
Niezbyt wielkie wrażenie robią na mnie kalejdoskopy przeróżnych
urządzeń i cudownych wynalazków, jeśli bohaterowie traktują je jak kolejny
model samochodu albo jak nową, lepszą plombę do zęba. Nic nie ujmując
theorematowi Lema, ja rozpoznaję dobrą (bo kogo obchodzi zła) fantastykę
nie po tym, że zastąpienie elementów fantastycznych (np. statku
międzygwiezdnego) elementami niefantastycznymi (np. Orient Expresem)
kładzie fabułę, ale po tym, że po takim zabiegu reakcje bohaterów stają
się niewiarygodne.
Rzecz jasna, jeśli ktoś zechce mi zarzucić, że wymagam od bohaterów
literackich, aby zachowywali się jak dobrze odgrywani bohaterowie RPG,
to nie będę miała nic na swoje usprawiedliwienie...
.
+ ' . . `
` .
* . * * . .
, . + *
_ __ _ _ _
| / / ___ _ _ _|_|_ ___ | |___|_|_
| \ / . \| ' | | | <_> || / / | |
|_\_\\___/|_|_| |_| <___||_\_\ |_| _______________________________________
Jeśli chcesz do mnie napisać, to wiedz, że bardzo lubię dostawać listy.
Tylko... hmm... odpisywanie to już inna para kaloszy ;) Aha... no i zanim
napiszesz, sprawdź, czy odpowiedź na Twoje pytanie nie jest zawarta w FAQ.
I... jeszcze coś... ;> - jeśli piszesz do mnie po raz pierwszy, nie
wysyłaj mi żadnych obrazków, plików dźwiękowych, ani długich tekstów
literackich do oceny. Dostaję dużo spamu i bronię się przed nim wszelkimi
metodami. Listy większe niż 15kb, wysłane przez osoby, których nie ma
w mojej "whitelist", nie są ściągane z serwera, a folder z powiadomieniami
o zignorowanych listach przeglądam nie częściej niż raz w tygodniu.
Jednocześnie oświadczam, że nie wyrażam zgody na wykorzystywanie tego
linka (bo adresu w kodzie nie ma - pozdrowienia dla spam-automatów ;b)
w celu przysyłania mi jakichkolwiek reklam, życzeń świątecznych, łańcuszków
ani innego spamu.
.
+ ' . . `
` .
* . * * . .
________ , . + *
/___/___/_ __ _ __
/ |/ /__ _ <_> /__ ___ _________ ___ ___ _ ___
/ / . `// / / ._) . \(_-<_ / ._) . `/ . \/ |/ <_>__ ___ _
/_/|_/\_,_// /_/\__/ .__/___/__|__/\_, /\___/ / / _ Y . `/
<___/ /_/ <___/ /_/|_/_/_//_\_,_/________